Kontakt

FOTOGRAFIA ŚLUBNA, REKLAMOWA, ARTYSTYCZNA : kontakt@michalpachel.pl , tel. 512-748-261 , WWW.MICHALPACHEL.PL

środa, 9 listopada 2011

Sesja zdjęciowa inspirowana twórczością Pana Terrego ;)






6 komentarzy:

  1. Oj kolego jak patrzę na twoje fotki to cóż mogę stwierdzić, że bladego pojęcia o fotografii nie masz! Robisz po pierwsze zdjęcia na maxa prześwietlone co czyni je jedną wielką świetlną plamą. Drugą sprawą jest zupełny brak umiejętności prowadzenia światła - tutaj należałoby zastosować miękkie światło, zwłaszcza w zdjęciu z "lodem" - A czemu?? Modelka posiada język "geograficzny" ty stosując złe prowadzenie światła jeszcze bardziej go uwydatniłeś... Zdjęcie przez to wygląda obrzydliwie! Reszta cóż podobnie cień na cieniu! Jednym słowem M.A.S.A.K.R.A cóż widać, że brak ci warsztatu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolego Anonimowy "fotografie" przed wysuwaniem krytyki radziłbym się zapoznać z dorobkiem fotograficznym pana Terrego Richardsona i stylu w jakim fotografuje. Warto jest czerpać inspiracje od najlepszych a nie tylko od Pana Ziutka z Ciechocinka.. Ostre źródło światła zostało użyte celowo a cień za modelką to jeden z jego znaków rozpoznawczych więc jeśli uważasz ,że "tutaj należałoby zastosować miękkie światło" to tylko pokazujesz ,że nie wiesz o co chodzi w takim stylu fotografowania i spotykasz się z nim pierwszy raz.Co do jednej prześwietlonej plamy to proponuje zainwestować w monitor graficzny a nie oglądać zdjęć na starym laptopie. Mógłbym się tu długo rozpisywać ale chyba jest to bezcelowe jeśli nie wiesz drogi kolego kto to pan Terry. Polecam poszerzanie swojego światopoglądu i sięganie czasem po zagraniczne magazyny lifestylowe i modowe. Zdjęcia miały budzić emocje i jak widać się udało.. pozdrawiam konkurencję cheers!

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiem tak Panie Pachel... sugerowałem ci jedynie douczenie się - wolisz strugać głupa twoja sprawa. Ciekawe dlaczego nagle usunąłeś opcję Anonimów, ze strachu?? Jeśli mówisz, że Richardson to twój idol - cóż twoja sprawa... jednak wolę pracę ludzi, którzy robią lepsze prace niż on - dla mnie to kicz... jednak przynajmniej on tym światełkiem potrafi działać, ty natomiast wolisz zdjęcia przepalać i wielka mi inspiracja. Mam jeszcze jedną uwagę odnośnie twoich fot ślubnych, pierwsza kup sobie lepszą szklarnię bo strasznie ci aberrują szkiełka. Uwagę odnośnie monitorów graficznych wsadź sobie Pan między bajki w tym wypadku powinno wyglądać na każdym monitorze i bez sensu by każdy miał sobie kupować tego typu monitory by lepiej widzieć to co robisz... bo gwarantuje ci, że nic nie zobaczy - ma to wyglądać nieważne na czym - jeśli ty miałbyś być moim fotografem to ja widząc to co robisz... sorry ale nie zarobił byś. Ostatnią sprawą jest to, że popełniasz kardynalne błędy... Po pierwsze jeśli uważasz się za profi to wywal tę fotkę gdzie walą ci się ściany jak cholera (wtajemniczeni wiedzą o którym mówię :P), kolejna sprawa ty masz astygmatyzm czy coś? czy tylko tak specjalnie krzywisz kadry? Jeśli specjalnie... to wybacz jest to słabe! Polecam ci więc książki, które na pewno pomogą Ci robić dobre fotki. Jak na razie słowa "jakie miasto taki fotograf" idealnie to oddadzą.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja powiem tak Panie Oskar kto tu struga głupa ten struga.. bać się nie mam czego, anonimy usunąłem bo myślałem ,że będziesz na tyle odważny żeby się przedstawić. Jako anonim każdy potrafi pisać. Co do monitora na laptopie też jest wszystko ok więc cóż z czymś masz problem ale to już nie moja sprawa. Widzę ,że trochę czasu potrzebowałeś ,żeby dowiedzieć się kim jest Terry hmm mam jeden jego album w domu.. chcesz to mogę pożyczyć. Co do szklarni to z tego co wiem to Canon nie robi nic lepszego od serii L więc chyba będzie ciężko. Cóż panie fotografie nie chce mi się tu rozpisywać bo na szczeniackie pyskówki dobre są fora i czaty dla panów fotografów przez duże F , twoje wywody tylko pokazują ,że masz z czymś problem nie wiem czy może odbieram Ci pracę czy co.. ale cóż klient wybiera sam..skoro masz czas na śmieszne wywody na cudzych blogach to chyba jednak nie masz za wiele do roboty...

    OdpowiedzUsuń
  5. :D chłopcze musisz jeszcze jednak jeszcze wiele mleka wypić zanim będziesz mógł cokolwiek w tym temacie powiedzieć :) Spokojnie mi pracy nie odbierasz i raczej nie planuję w Andrychowie pstrykać... więc śpij spokojnie :). Nie spinaj się tak... ale dobrze ci radzę poczytaj trochę więcej na temat oświetlenia i kompozycji bo cienko to u ciebie wygląda np. akcja z pozą i dywanikiem rozbawiło to mnie (to jest kompozycyjnie do bani), druga sprawa scena ze schodami i dziewczynką (ja bym się tym nie chwalił na twoim miejscu), no i co tu dużo gadać sceny przy oknach (wypełniaj światło) bo owszem dla laika może być ok, ale niestety nie wygląda to zbyt pięknie. A co do zarzutu odnośnie Terrego, że dużo mi czasu zajęło i że nie mam co robić... cóż jak widać napisałem teraz bo jednak mam co robić :) Dobra młody ucz się bo cię kiedyś zeżrą inne rekinki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj Panie nudny się zaczynasz robić.. ja nie jestem psychoterapeuta ,żeby swoje żale mi tu wylewać. A skoro kiczem jest dla Ciebie fotograf który miał zaszczyt robić zdjęcia do kalendarza Pirelli to cóż... Ty, pewnie nawet nie będziesz miał szansy zrobienia dla nich zdjęcia nowej opony. Jako iż dalej nie masz odwagi się przedstawić blokuję możliwość dodawania komentarzy. W wypadku dalszej niestrawności i niemożnośći przeżycia tego ,że ktoś inny robi nam konkurencję i podbiera klientów uprasza się o zaparzenie meliski lub wypłakiwanie się dalej na maila. Co do książek o oświetleniu i kompozycji to chętnie pożyczę, znajdzie się też i nie jeden dobry album znanego fotografa. Proponuję sprzedać kolumienki i marmurkowe tło na allegro i poszerzyć pole widzenia. A co do strachu to z tego co widać to Ty się czegoś obawiasz, ja się anonimowo u innych na blogach nie rozpisuję ;) The End

    OdpowiedzUsuń